Odbyła się kolejna, szósta już,
edycja Poznańskiego Festiwalu Muzyki Niezależnej – REAKTOR... po imprezie mam
ambiwalentne odczucia... zabawa była przednia, zespoły napierdalały aż miło,
towarzystwo bawiło się elegancko, piwo i inne trunki (w tym wino lekko gazowane
z butelki lekko plastikowej) lały się strumieniami, były tańce, bujanie się,
SKAnkowanie i konkretna rozpierducha pod sceną, było wspólne wydzieranie
zapijaczonych gardeł, była integracja z gośćmi, było tralala... niestety na tej
zajebistej zabawie cieniem kładzie się niska frekwencja, która zaskoczyła nie
tylko mnie ale i największych pesymistów L... Szkoda, że nasza
niewielka poznańska ekipa (i tak już podzielona) postanowiła podzielić się
jeszcze bardziej... mam nadzieję, że REAKTOR nie zniknie z muzycznej mapy
Poznania, na pohybel skurwysynom!!!
Co do artystycznej części Festu to pokrótce było tak,
imprezę rozpoczęła Reakcja i... było słychać, że chłopaki ostatnio nie mają
wielu prób ;) na szczęście było głośno i szybko, i bawiliśmy się przednio
:) Następnie zaprezentowały się reaktywowane Puste Kieszenie, które przy pomocy
jamajskich rytmów rozbujały (dosłownie) całe towarzystwo. Koleją kapelą był
Ostatni Krzyk Mody... mam tutaj jakąś lukę, dałbym sobie uciąć rękę (lewą, bo
prawa może mi się jeszcze przydać), że byłem pod sceną ale nic sobie
przypomnieć nie mogę... Po nich na scenę weszły Troty i zrobiły totalną
folkowo-punkową rozpierduchę! Z głośników gruchnęły zajebiste dźwięki, ze sceny
zionęły moc i ogień a kto żyw pobiegł w podskokach pod scenę i w tych
podskokach pozostał już do końca ich występu! Troty jednogłośnie zostały
okrzyknięte najlepszą kapelą tej edycji Festiwalu!!!
Kolejnym wykonawcą było No Se...
niestety mieli wielkiego pecha, ze swoim wściekłym napierdalaniem zagrali
prawie dla pustej sali, towarzystwo było już nieźle umęczone i to nie tylko
dźwiękami płynącymi ze sceny ;) u mnie również można było zaobserwować już
pierwsze objawy zmęczenia ;)
Na koniec zaprezentowała się
gwiazda szóstej edycji Reaktora - The Offenders... i choć zmęczenie sięgało już
zenitu, to wszyscy zajebiście się bawiliśmy, były śpiewy, tańce, podskoki,
czyli balety na pełnym gwizdku! Dobrze, że dzień wcześniej widziałem ich
w Toruniu, to wiem jak brzmią na lajf :) a wypadają naprawdę Super Hiper
Mega Wykurwiście Że Hej!!!!! Eleganckie SKA-pierdolnięcie na najwyższym
światowym poziomie! Na koniec występu chłopaki zostali publicznie odpytani ze
znajomości języka polskiego oraz topografii miasta w jednym, powtarzając do
mikrofonu „OKRĄGLAK” :) Występ Offendersów można podsumować krótkim „Very very
good!”, które w wolnym tłumaczeniu brzmi „Dobrze w chuj!!!”
Błażej
|
Reakcja |
|
Reakcja |
|
Reakcja |
|
Reakcja |
|
Reakcja |
|
Reakcja |
|
Puste Kieszenie |
|
Puste Kieszenie |
|
Puste Kieszenie |
|
Puste Kieszenie |
|
Puste Kieszenie |
|
... i w kółeczko Panowie... |
|
Puste Kieszenie |
|
Psychodance |
|
Ostatni Krzyk Mody |
|
Ostatni Krzyk Mody |
|
Ostatni Krzyk Mody |
|
Ostatni Krzyk Mody |
|
Ostatni Krzyk Mody |
|
Ostatni Krzyk Mody |
|
Troty |
|
Troty |
|
Troty |
|
Troty |
|
Troty |
|
Troty |
|
Troty |
|
Troty |
|
Troty |
|
NO SE |
|
NO SE |
|
NO SE |
|
NO SE |
|
NO SE |
|
The Offenders |
|
The Offenders |
|
The Offenders |
|
The Offenders |
|
The Offenders |
|
The Offenders |
|
The Offenders ... Okrąglak :) |